Wygrzebałam, więc z szafy ulubioną spódnicę mojej mamy sprzed 20 lat, w której się totalnie zakochałam. Jednocześnie sprawiłam dużą przyjemność mojej mamie tym, że teraz ja chcę nosić coś co ona kiedyś kochała. Mam nadzieję, że i wam się spodoba. Szczególnie, że bardzo długo się przekonywałam do maxi spódnic. Podobały mnie się od dawna, ale na kimś. Myślałam, że mi nie pasują, źle wyglądam itd, jednak najwyraźniej potrzebowałam znaleźć tą jedyną. Ona także, zainspirowała mnie do pewnego działania, które mam nadzieję szybko doprowadzę do skutku i będę mogła wam zaprezentować :)
Kilka zdjęć dzisiaj jest też z "planu zdjęciowego" do naszej etiudy zaliczeniowej na zajęcia. Nie wyszła może najlepiej bo dopiero zaczynamy, ale myślę, że będziemy teraz częściej coś kręcić i się doskonalić w tym kierunku.
A to autorka większości zdjęć na moim blogu. Dzięki Aga! :)
świetnie wyglądacie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie tu u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)) I faktycznie ja też teskie za czasami, w których nie żyłam :)
OdpowiedzUsuńJa też czasami wygrzebuję stare rzeczy mamy, ale niestety nosiła wtedy mniejszy rozmiar niż ja teraz i często nawet ciężko je przerobić, żeby się w nie w ogóle wcisnąć :(
OdpowiedzUsuńMówi się, że rzeczy, które mają mniej niż 20 lat sa po prostu używane, a rzeczy, które mają więcej niż 20 lat to już true vintage ;)
Alee ładne zdjęciaa ! :D
OdpowiedzUsuńoh, bardzo identyfikuje się z tym co napisałaś, sądzę, że wspaniale byłoby żyć w innych latach, chociaż sądzę, że w naszych głowach są one troszkę wyidealizowane :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWredna ta mama, ale pocieszę Cię, że one i tak zawsze to robią z miłości :)
OdpowiedzUsuńJa myślę, że ludzie często tęsknią za czymś czego nigdy nie mieli głównie dlatego, że wyobrażenie o tym jest tak cudowne i idealne :) Ale ważne, że jesteś kreatywna i namiastkę tamtych czasów potrafisz stworzyć sobie sama :) zdjęcia bardzo klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie to przecież napisałam ;)
Usuńdzięki:)
Bardzo podoba mi się Twój styl, zaryzykowałabym też stwierdzenie, że mamy podobny gust. :) Dodaję do obserwowanych i czekam na dalsze wpisy! :)
OdpowiedzUsuńświetna ta spódnica:)
OdpowiedzUsuńmoja twarz na połowie zdjęć- rzucam na Ciebie pogardę. P O G A R D Ę
OdpowiedzUsuńCudna spódnica! :)
OdpowiedzUsuńhmmm...chciałabym żyć w czasach, gdzie DZIECI KWIATY propagowali wolność, niezależność..achh..pomarzyć dobra rzecz:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie i pozdrawiam:)
jeeej jak uroczo :):)
OdpowiedzUsuńPiękna spódnica ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jeansowe kamizelki!:)
OdpowiedzUsuńFajne takie lajfstajlowe zdjęcia
OdpowiedzUsuńi spodnica geniuszz!!!!!!!!
Dodaje do obserwowoanych :)
Milo mi bedzie jak wpadniesz do mnie :)
spódnica super!
OdpowiedzUsuń