Jeju jeju jeju! Dostałam dzisiaj swoją pierwszą mini maszynę do szycia! Cieszę się jak dziecko, które dostaje wymarzoną zabawkę pod choinkę! Jest malutka i prosta, ale na razie zaczynam zabawę z szyciem, więc starczy. Będę teraz mogła zrobić tyyyyyle fajnych rzeczy <3
A oto moje cudo:
plus taka tam bluzka za piątaka z doszytymi koralikami
chciałabym taką ♥
OdpowiedzUsuńczekamy na efekty:)
OdpowiedzUsuńnajlepszy prezent :)
OdpowiedzUsuńMam w domu jaką maszynę, bo moja mama odziedziczyła, ale niestety nie mam talentu i cierpliwości do szycia :)
OdpowiedzUsuńjej, ja tez sie chce nauczyć sama szyć! :D moja babcia jest krawcowa, wiec mam cicha nadzieję,że mam to w genach ;)
OdpowiedzUsuńzatem życzę powodzenia w szyciu! :)
jeju, ja marzę, żeby nauczyć się szyć na maszynie! ale póki co szukam tej idealnej :D a tobie życzę powodzenia i cierpliwości w nauce! :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Też się zabieram od jakiegoś czasu za zakup maszyny do szycia... Daje tyle możliwości ;) Mam nadzieję, że w końcu się się do tego zbiorę i wtedy - drżyjcie wszyscy projektanci :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Une Dandizette
ja też muszę zainwestować w nową maszynę, bo stara to już ma ochotę się rozpaść :P
OdpowiedzUsuńojej ja też mam to serduszkowe lustro i też jest stłuczone!:D
OdpowiedzUsuń