poniedziałek, 29 listopada 2010

ja, kubeł i ściana.

Wiem, wiem, że to nie ciuchy.
Ale jak ktoś znajdzie mi czas na zrobienie dobrego zdjęcia to będę całowała po stopach.
 z nudów.
fajna ściana? dojdzie tam
mam nadzieje
więcej pocztówek/kartek.

Yeasayer! To jest zdecydowanie zespół na ten miesiąc. polecam
Wesoły i pozytywny, akurat na zimowe wieczory :)