czwartek, 31 maja 2012

Back to the roots

Wiele osób tęskni z czasami w których nigdy nie żyło. Możliwe, że to głupota, jednak jestem jedną z nich. Tęsknie do czasów dawniejszych, przynajmniej do mojej wyimaginowanej wersji tych czasów, którą znam z książek i opowieści rodziców czy dziadków. Niestety powrócić do nich nie mogę, ale mogę stworzyć sobie namiastkę w świecie współczesnym, chociażby poprzez ubrania, które noszę.
Wygrzebałam, więc z szafy ulubioną spódnicę mojej mamy sprzed 20 lat, w której się totalnie zakochałam. Jednocześnie sprawiłam dużą przyjemność mojej mamie tym, że teraz ja chcę nosić coś co ona kiedyś kochała. Mam nadzieję, że i wam się spodoba. Szczególnie, że bardzo długo się przekonywałam do maxi spódnic. Podobały mnie się od dawna, ale na kimś. Myślałam, że mi nie pasują, źle wyglądam itd, jednak najwyraźniej potrzebowałam znaleźć tą jedyną. Ona także, zainspirowała mnie do pewnego działania, które mam nadzieję szybko doprowadzę do skutku i będę mogła wam zaprezentować :)
Kilka zdjęć dzisiaj jest też z "planu zdjęciowego" do naszej etiudy zaliczeniowej na zajęcia. Nie wyszła może najlepiej bo dopiero zaczynamy, ale myślę, że będziemy teraz częściej coś kręcić i się doskonalić w tym kierunku.

















 A to autorka większości zdjęć na moim blogu. Dzięki Aga! :)

poniedziałek, 28 maja 2012

Jak...

...w 2 minuty odświeżyć look? Doczepić coś do koszuli i już :)
I w tym zestawie ta złota torba się lepiej prezentuje wg mnie, a jeszcze lepiej było do sandałków z ćwiekami, ale nie było kiedy zrobić zdjęć.
enjoy!







czwartek, 24 maja 2012

poniedziałek, 14 maja 2012

Mustache warsaw: yard sale vol. 7

W niedzielę w Soho factory odbyła się 7 część mustache yard sale. Co mogę powiedzieć? Było bardzo pozytywnie. Dużo fajnych ciuchów, wszyscy wystawiający super sympatyczni, dookoła dużo dobrze ubranych ludzi. W takich warunkach można robić zakupy :)
Można się było napić piwka, cydru albo lemoniady, a także zjeść różne pyszne zdrowe i eko produkty :) 
ta bluza cudna totalnie, może ktoś wie co to za firma bo ja oczywiście zapomniałam ;)
To koszulka z idealnym napisem dla mnie ;D "I like doing things wrong"
to kocham też
A co myślicie o tej kurtce i butach? o kurtkę nie pytałam, ale buty się mojej towarzyszce podobały. Jak dla mnie i jedno i drugie totalnie NIE.
 Szorty i kamizelka <3

 A to wieszak Tideland, którzy byli super sympatyczni :) Niestety nic nie kupiłam, ale obiecuje, że teraz jak tylko dojdzie wypłata ( a to już na dniach) od razu zamawiam komiczną koszulkę!
A także czekamy z niecierpliwością na kosmiczną kurtkę, która ma być już w połowie czerwca.
A ja z braku funduszy kupiłam jedynie eko trobę, ale za to jaką fajną eko torbę
od Pinata Unique :)

 A kurtke ze zdjęcia kupiłam z 5zł, haha. i kocham ją mocno. i ma kapturek. i muszę zrobić jej jakieś lepsze foteczki.

I jeszcze takie tam na koniec.





















 A! te legginsy też chcę <3