poniedziałek, 25 kwietnia 2011

love doing something by myself.

Korzystając z wolnego świątecznego czasu, nareszcie mogłam coś zrobić.
Farby już długo czekały.

Because of the Easter free time, finally I could do anything.
My dyes were waiting too long.




 I mój pomarańczowy makijaż ^^

My orange make up ^^


oraz spóźnione życzenia z moim świątecznym stołem w tle ;D
Happy Easter!!!

10 komentarzy:

  1. I love the shirt with the Union Jack painted on it! Well done!

    x Krizia

    www.krizia-shark-attack.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne.! Gdzie kupujesz farby i są one jakieś specjalne.?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja doszłam do wniosku, że lepiej jeśli poświęcę na paznokcie godzinę raz na dwa tygodnie, zamiast malować je dzień w dzień, a przy moim codziennym myciu włosów tak to zazwyczaj wyglądało. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ah ta BIOtorebka jest swietna! Z poczatku myslalam ze to bedzie Tshirt z krzyzem, a tu prosze Anglia sie wita :)

    buzka z NIemiec
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  5. wow, strasznie mi się podoba twoje DIY ;d Zarówno bluzka, jak i torba ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne DIY! :O zazdroszczę chęci i umiejętności ich robienia :D

    http://flashnfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. bluzka i torba wyszły genialnie!

    Pozdrawiam :)
    http://rudsini.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. koszulka jest świetna!:)

    http://www.justblackpearl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń